Bywała zielona od glonów, przyjmowała czasem odcienie brązu, ale tym razem woda w jednym ze stawków w Parku Miejskim w centrum Gniezna przybrała wyjątkowy kolor.
Sytuacja powraca co jakiś czas, a mieszkańcy tylko mogą liczyć koszty kupna dziesiątek butelek wody, przeznaczonej do mycia i picia. Tak się żyje w Malczewie w gminie Niechanowo.
Mija już 8 lat, odkąd właściciele jednej z nieruchomości w podgnieźnieńskim Modliszewie zmagają się ze skutkami szkodliwej działalności, prowadzonej na terenie wynajętym przez właścicielkę sąsiedniej nieruchomości. Polegała ona na odzysku, wytwarzaniu, magazynowaniu oraz transporcie odpadów niebezpiecznych. Od tylu też lat zmagają się z urzędami i sądami, które nie widzą lub nie chcą dostrzec tego, że doszło do ludzkiej krzywdy.
W jednej z wsi na terenie gminy Niechanowo od pewnego czasu z kranów leci żółta, niezbyt dobrze pachnąca woda. Sytuacja jest zbyt uciążliwa dla mieszkańców. By się umyć, jeżdżą nawet do rodziny lub znajomych w innych miejscowościach.